APRS na Słowacji

BackUP APRS (www.db0anf.de) lipiec: 26,27,28,29,30,31; sierpień: 1

1 sierpnia 2012: planowany wyjazd do Tatralandi

31 lipca 2012: wycieczka Keżmarku - Presov - Koszyce - "Węgry" i powrót górami/sempertynami do Keżmarku

Presov: APRS pustynia - cisza w radiu nie słyszałem nawet szczątków nośnej stacji APRS
Koszyce: do DIGI dobijałem się z ręki z antena Nagaya 666 w centeum miasta, ale cisza tylko co ~10 minut jakaś stacja węgierska się odzywała.
"Węgry": dużo lepiej większy ruch ramek stacji węgierskich i powtarzane stacje mobile polskie

30 lipca 2012: wyjazd w goóry, odwrót bo leje w górach (foto), przeczekanie w markecie w Popradzie, dojazd do Herbeniok, wjazd kolejka, przejscie V.Pleso (foto)

Wysokość robi swoje, ramka APRS z 5wat śmigneła przez pół Słowacji

Zbuntował się mój wzmacniacz - nie załączał przkaźnika i grzał się okropnie rezystor, więc go zostawiłem
(update winny był nie wzmacniacz tylko kabel SMA - UHF do wzmacniacz - ukręciła się końcówka i prawdopodobnie jeden włosek ekranu robił zwarcie)
Pojechaliśmy do Lubca (Słowacka Częstchowa) Yaesu VX8 było podłączone bezpośrednio do Nagoyi S76.
Słyszałem po drodze ramki, ale radio tylko kilka zdekodowalo podczas jazdy 2*15KM !!!