potyczek z jakością (znaczy brakiem jakości)
cd: FA-LA CC1101 mod by Radek SP7WQY
ponieważ, komunikator FA-LA działa w simpleksie, czyli podział na ramki i up i down odbywa się w czasie np. aktualna konfiguracja testowa:
RAMKA 1 sekunda: nadaje 200ms, słucha 200ms i przez 600ms nadaje w trybie wolnym.
W idealnej sytuacji po odebraniu ramki zmiana na następny tryb itd.
Ale co się stanie jak przełączy się na koleiny tryb i nie odbierze informacji to się algorytm zatrzyma!
Trzeba opracować, całą zależność czasową automatycznego przełączania i kontrolę synchronizacji czasu i obliczanie korekcji czasu na skutek błędnego działania oscylatora (spowodowanego mierną jakości elementów, zmianą temperatury czy zmianą napięcia zasilania)
Rozumiem, że to nie Szwajcarski zegarek, ale 3 minuty na dobę !!!
Lepsze rezultaty uzyskiwałem przy zasilaniu z baterii (i to przy zaniżonym napięciu zasilania) z oryginalnym scalakiem ATMEGA 328 DIP korzystając z wewnętrznego oscylatora RC (bez kwarcu)
Zastosowanie algorytmu Hamming(8,4) spowodowało rozrost przesyłanych informacji dwukrotnie, ale w powyższym przykładzie widać, że stosując tylko sumę kontrolną co 10 ramkę w tych parametrach radiowych by tylko odebrano, a stosując ochronę danych 1/2, co 4 ramkę można zdekodować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz